30 kwietnia 0 25

"Zarabiałem 25 000 Dolarów Miesięcznie, a Aktualizacja Google HCU Zmniejszyła Mój Ruch": Jak Odzyskać Pomocne Treści Google po Aktualizacji HCU

W obszarze SEO aktualizacje algorytmu Google mogą wpłynąć na ruch na stronie i przychody. Dla blogerów i twórców treści, którzy w dużej mierze polegają na organicznym ruchu z wyszukiwania, aktualizacje te mogą być szczególnie trudne. We wrześniu 2023 roku Google wprowadziło aktualizację Helpful Content Update (HCU), której celem było nadanie priorytetu treściom zapewniającym satysfakcjonujące wrażenia użytkownika poprzez nagradzanie autentycznych treści skierowanych przede wszystkim do ludzi. Jednak wiele stron internetowych, w tym uznane blogi z solidnymi osiągnięciami, znalazło się na przegranej pozycji tej aktualizacji.

Zanim przejdziemy do dalszej części tego artykułu, nie przegap żadnej z naszych aktualizacji, które obejmują nowe studia przypadków, przewodniki, publikacje i wywiady wypełnione sprawdzonymi faktami i liczbami od odnoszących sukcesy przedsiębiorców zajmujących się marketingiem online. Subskrybuj nasz kanał Telegram i śledź naszą stronę na Instagram już dziś!

Jednym z blogów, który ucierpiał w wyniku aktualizacji jest The Wayward Home, prowadzony przez Kristin Hanes. Blog Kristin, który koncentruje się na alternatywnych tematach życia, takich jak życie w furgonetce, RVing i życie na żaglówce, urósł do imponujących 400 000 wyświetleń miesięcznie i 25 000 dolarów miesięcznego przychodu przed uderzeniem HCU. W tym artykule przyjrzymy się dogłębnie doświadczeniom Kristin związanym z aktualizacją, lekcjom, których się nauczyła, oraz strategiom, które wdraża, aby odzyskać ruch i przychody.

Kristin Hanes

Wpływ aktualizacji przydatnych treści

Blog Kristin, The Wayward Home, był dla niej niezawodnym źródłem dochodu od czasu jego uruchomienia w 2017 roku. Dzięki połączeniu organicznego ruchu z wyszukiwarki, Pinteresta i Facebooka zbudowała znaczną grupę odbiorców zainteresowanych jej niszą. Jednak po wprowadzeniu HCU jej ruch znacznie spadł.

„Strona została po prostu zniszczona” - powiedziała Kristin w wywiadzie. „Zaczęło się od niewielkiego poziomu zniszczenia we wrześniu i październiku, ale w miarę upływu miesięcy nadal spadało. W grudniu nadal spadała. A kiedy patrzę teraz na konsolę wyszukiwania, jest naprawdę nisko. To szaleństwo”.

Wpływ na przychody Kristin był równie druzgocący. Dochód z afiliacji, który stanowił rosnącą część jej działalności, spadł z 8000-9000 dolarów miesięcznie do zaledwie 1000 dolarów. Utrata ruchu i dochodów była dotkliwym ciosem, ale Kristin była zdeterminowana, aby zrozumieć, co poszło nie tak i jak mogła dostosować się do nowej rzeczywistości.

Zrozumienie aktualizacji przydatnych treści

Aby pozbyć się skutków HCU, Kristin musiała najpierw zrozumieć, na co ukierunkowana była aktualizacja i dlaczego mogło to mieć wpływ na jej witrynę. HCU zostało zaprojektowane w celu nagradzania treści, które zapewniają satysfakcjonujące wrażenia użytkownika, poprzez nadanie priorytetu autentycznym, zorientowanym na ludzi treściom. Oznaczało to, że strony internetowe z treściami, które wydawały się być pisane głównie dla wyszukiwarek, a nie dla ludzkich czytelników, były zagrożone karą.

Po zastanowieniu Kristin zdała sobie sprawę, że niektóre z jej treści mogły należeć do tej kategorii:

„Jedyną rzeczą, o której myślę, że może być, a której się domyślam, jest to, że kierowałam wiele słów kluczowych z długiego ogona, o niskiej konkurencji” — wyjaśniła. „W przypadku wielu z tych słów kluczowych nie miałam osobistego doświadczenia. Zatrudniłam pisarzy, aby pisali artykuły SEO na te tematy”.

Artykuły te, pisane z perspektywy trzeciej osoby i pozbawione osobistych spostrzeżeń, mogły być postrzegane przez Google jako mniej wartościowe dla czytelników niż treści oparte na doświadczeniach z pierwszej ręki. Ta świadomość była kluczowym punktem zwrotnym dla Kristin, która zaczęła opracowywać plan odzyskania ruchu.

Zmiana strategii treści

Mając pewną wiedzę na temat priorytetów HCU, Kristin postanowiła zmienić swoją strategię dotyczącą treści. Pierwszym krokiem było zaktualizowanie starszych, nieefektywnych artykułów w jej witrynie. Zamiast polegać wyłącznie na niezależnych pisarzach, którzy tworzyliby treści na podstawie badań słów kluczowych, zaczęła koncentrować się na wprowadzaniu bardziej osobistych doświadczeń i autentycznych głosów do swoich postów na blogu.

„Obecnie staram się aktualizować starsze artykuły, które mam na mojej stronie, a które być może nie generują dużego ruchu lub ruchu z wyszukiwarek” — powiedziała Kristin. „I zatrudniłam inną pisarkę, która ma wiele kontaktów w społeczności van life. Zleciłam jej więc aktualizację wielu artykułów, które zostały napisane bardziej w trzeciej osobie, z wywiadami z jej przyjaciółmi”.

Włączając prawdziwe doświadczenia i spostrzeżenia osób prowadzących styl życia promowany na jej blogu, Kristin miała nadzieję tworzyć treści, które będą bardziej angażujące i wartościowe dla jej czytelników. Ta zmiana w kierunku treści bardziej skoncentrowanych na ludziach była zgodna z celami HCU i stanowiła znaczącą zmianę w jej podejściu do tworzenia treści.

Oprócz aktualizowania istniejących treści, Kristin zaczęła również publikować więcej artykułów przeznaczonych do udostępniania na platformach społecznościowych, takich jak Facebook. Posty te, które często przybierały formę inspirujących historii lub „list”, były tworzone w celu przyciągnięcia kliknięć i zaangażowania użytkowników mediów społecznościowych, a nie tylko w celu uzyskania pozycji w wyszukiwarkach.

„Publikuję również znacznie więcej artykułów, które są przyjazne dla mediów społecznościowych, takich jak Facebook, które są po prostu przyjemniejsze do czytania, a nie tylko ukierunkowane na słowo kluczowe” - wyjaśniła Kristin. „Staram się więc mieszać rodzaje artykułów, które trafiają na moją stronę. Nadal skupiam się na niektórych słowach kluczowych, ale staram się też wrzucać do miksu bardziej zabawne artykuły niezwiązane z SEO, które mogą być po prostu inspirujące, bardziej podobne do tego, co robiłam na początku, może więcej wywiadów, może więcej zabawnych list, które ludzie mogą przeczytać, rzeczy, które przyciągną kliknięcia na Facebooku„.

Dywersyfikując swoją strategię treści i koncentrując się na tworzeniu postów, które były zarówno przyjazne dla SEO, jak i angażujące dla odbiorców mediów społecznościowych, Kristin miała nadzieję zbudować bardziej odporną bazę ruchu, która nie była całkowicie zależna od rankingów wyszukiwarek.

Odkrywanie alternatywnych źródeł ruchu

Oprócz zmiany strategii dotyczącej treści, Kristin zaczęła również badać alternatywne źródła ruchu, aby zmniejszyć zależność od organicznego ruchu z wyszukiwarek. Jedną z najbardziej obiecujących dróg, jakie odkryła, był Facebook.

„Postanowiłam również bardziej skupić się na ruchu z Facebooka, czego nigdy wcześniej nie robiłam” - powiedziała Kristin. „Założyłam więc stronę na Facebooku, która w ogóle nie jest związana z nazwą mojej marki. Ponieważ nazwa mojej marki, The Wayward Home, myślę, że jeśli ktoś to usłyszy, tak naprawdę nie wie, co to znaczy, jeśli jest tylko na Facebooku, to myśli: „Co to jest?”. Założyłem więc stronę na Facebooku, która jest bardzo niszowa, nazywa się Van Life Collective i jest poświęcona tylko życiu w furgonetce”.

Tworząc stronę na Facebooku specjalnie skierowaną do jej niszowej publiczności, Kristin była w stanie przyciągnąć obserwujących, którzy byli naprawdę zainteresowani jej treściami. Zaczęła prowadzić kampanie polubieniowe i udostępniać artykuły, które zostały zaprojektowane tak, aby dobrze radziły sobie na platformie, a wyniki były zachęcające.

„Zaczęłam publikować pięć razy dziennie na Facebooku za pośrednictwem Buffera i publikuję tylko obraz, a w podpisie powyżej umieszczam link” - wyjaśniła. „Facebook zdaje się to lubić. A ludzie dobrze reagują na obraz. W ciągu ostatniego miesiąca zwiększyłam ruch na Facebooku o około 600 procent”.

Chociaż RPM (przychód na milę) dla ruchu z Facebooka był niższy niż w przypadku ruchu z wyszukiwarki Google, a sam ruch był mniej spójny, eksperyment ten pokazał potencjał dywersyfikacji źródeł ruchu. Nie wkładając wszystkich jajek do jednego koszyka, Kristin sprawiła, że jej blog był bardziej odporny na przyszłe aktualizacje algorytmów.

Kristin zbadała również inne potencjalne źródła ruchu, takie jak publikowanie treści na MSN.com. Publikując swoje treści w witrynach o wysokim autorytecie, miała nadzieję przyciągnąć nowych czytelników i zbudować linki zwrotne, które mogłyby pomóc jej własnej witrynie w rankingach wyszukiwarek. Obecnie jej strona osiąga łączną liczbę 170 000 odwiedzin miesięcznie, co nadal nie jest złym wynikiem, ale stanowi spadek od czasu, gdy witryna została dotknięta aktualizacją HCU.

Wyciągnięte wnioski i porady dla innych blogerów

Doświadczenie Kristin z Helpful Content Update oferuje cenne lekcje dla innych blogerów i twórców treści. Być może najważniejszą lekcją jest potrzeba tworzenia autentycznych, zorientowanych na ludzi treści, które zapewniają czytelnikom prawdziwą wartość.

„Myślę, że jeśli doświadczenie może pomóc ludziom, to jest w porządku” — powiedziała Kristin, zastanawiając się nad swoją nową strategią dotyczącą treści. „Na przykład, jeśli jest artykuł o najlepszym źródle ogrzewania dla furgonetki, mogę albo wymienić wszystkie źródła ogrzewania i dlaczego, co właśnie robię, jak zalety, wady, oto opcje. Albo mogę przeprowadzić wywiady. Ta osoba mówi, jak to dla niej działa, dlaczego to lubi, dlaczego tego nie lubi. I może to sprawi, że będzie to brzmiało bardziej autentycznie. I może to bardziej pomoże ludziom”.

Kolejną kluczową lekcją jest znaczenie dywersyfikacji źródeł ruchu i przychodów. Badając alternatywne platformy, takie jak Facebook i MSN.com, Kristin była w stanie zmniejszyć swoją zależność od ruchu z wyszukiwarki Google i stworzyć bardziej stabilne podstawy dla swojego biznesu.

Wreszcie, doświadczenie Kristin podkreśla znaczenie utrzymania szczupłego modelu biznesowego i kontrolowania wydatków osobistych. Dzięki swoim oszczędnościom i niskim kosztom utrzymania była w stanie przetrwać utratę dochodów z HCU bez narażania się na ruinę finansową.

"Czułam się smutna z tego powodu, a potem rozmawiałam z moim partnerem, Tomem, a on powiedział: "Nie martw się, mamy oszczędności, możemy żyć z naszych oszczędności przez lata" — powiedziała Kristin. "To znaczy, nic ci nie jest. Mieszkamy na łodzi. Nie mamy żadnego czynszu. Nie mamy długów. Wszystko jest w porządku. Po prostu pracuj dalej nad swoim biznesem".

Ta odporność finansowa pozwoliła Kristin skupić się na dostosowaniu swojej firmy do nowej rzeczywistości, zamiast martwić się o to, jak zapłaci rachunki. To potężne przypomnienie, że jako właściciel firmy przygotowanie się na najgorsze może pomóc w pokonaniu nawet najtrudniejszych niepowodzeń.

Podsumowanie

Podróż Kristin Hanes przez następstwa aktualizacji Google Helpful Content Update to studium przypadku odporności, zdolności adaptacyjnych i znaczenia stawiania odbiorców na pierwszym miejscu. Zastanawiając się nad tym, co sprawiło, że jej treści były mniej wartościowe w oczach HCU i podejmując kroki w celu stworzenia bardziej autentycznych, skoncentrowanych na ludziach postów na blogu, była w stanie rozpocząć proces odzyskiwania ruchu i przychodów.

Jednocześnie wysiłki Kristin zmierzające do dywersyfikacji źródeł ruchu i utrzymania szczupłego modelu biznesowego sprawiły, że jej blog stał się bardziej odporny na przyszłe aktualizacje algorytmów. Jej doświadczenie oferuje cenne lekcje dla innych twórców treści, którzy chcą budować zrównoważone, skoncentrowane na odbiorcach firmy w ciągle zmieniającym się cyfrowym krajobrazie.

W miarę jak Kristin kontynuuje wdrażanie nowych strategii i odkrywanie nowych możliwości, jej studium przypadku służy jako inspiracja dla blogerów i przedsiębiorców na całym świecie. Pozostając wiernym swoim odbiorcom, będąc gotowym do adaptacji i przygotowując się na wzloty i upadki świata biznesu, można pokonać nawet najbardziej zniechęcające wyzwania i wyjść z nich silniejszym.

Co sądzisz o artykule
#kontent