10 października 2023 0 82

"Marketing Afiliacyjny nie Był na Początku Moim Priorytetem": Współzałożyciel Marsa Team Opowiada o Swojej Przygodzie z Marketingiem Afiliacyjnym

Na kanale Pin Up Partners w serwisie YouTube ukazał się niedawno wywiad z Sashą Starovoitovem, współzałożycielem zespołu marketingu afiliacyjnego Marsa Team. Prelegent odpowiedział między innymi na następujące pytania prowadzącego:

  • Jak wszedł w marketing afiliacyjny?
  • Dlaczego nigdy się nie wypala?
  • Jak zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, gdy jest się współwłaścicielem zespołu marketingu afiliacyjnego i ojcem dwójki dzieci.

Możesz przeczytać tekstową wersję 40-minutowego wywiadu w tym artykule w zaledwie 5 minut.

Zanim przejdziemy do dalszej części tego artykułu, nie przegap żadnej z naszych aktualizacji, które obejmują nowe studia przypadków, przewodniki, publikacje i wywiady wypełnione sprawdzonymi faktami i liczbami od odnoszących sukcesy przedsiębiorców zajmujących się marketingiem online. Subskrybuj nasz kanał Telegram i śledź naszą stronę na Instagram już dziś!

Jak Rozpoczął Marketing Afiliacyjny w 2015 roku

W 2015 roku Sasha aktywnie rozwijał publiczne strony na Instagramie. Miał dużą sieć kont z kilkumilionową publicznością. Głównym sposobem zarabiania były płatne reklamy. Sasha zainteresował się produktami i ofertami, które reklamodawcy promowali za pośrednictwem jego stron. Zaczął pytać o reklamowane oferty i w ten sposób odkrył istnienie marketingu afiliacyjnego.

Jedną z ofert promowanych na jego stronach był kurs marketingu afiliacyjnego. Był to przewodnik po pracy z sieciami CPA i kosztował 60 dolarów. Sasha negocjował z reklamodawcą i kupił program szkoleniowy za 50 dolarów. Z tego programu dowiedział się o linkach polecających, jak je zdobyć i gdzie je umieścić. W ten sposób Sasha zdobył początkową wiedzę na temat marketingu afiliacyjnego. Jego przełom w marketingu afiliacyjnym nastąpił wraz z ofertami produktowymi.

Jakie wyzwania napotkałeś na początku swojej kariery w marketingu afiliacyjnym?

Pierwszym wyzwaniem był brak kompleksowej podstawowej wiedzy. Na przykład nie wiedział, czym są proxy i przeglądarki anty-detect i jaki jest ich cel. Musiał zbierać informacje krok po kroku, systematyzować je i uczyć się na własnych błędach.

Po jakim czasie poczułeś się jak ryba w wodzie w marketingu afiliacyjnym?

Myślę, że stało się to w 2019 roku, po około 4 latach pracy z ruchem. Jednak przez pierwsze 2 lata nie uważałem marketingu afiliacyjnego za mój główny kierunek pracy. Miałem biznesy offline i skupiałem się na ich rozwoju. Zaryzykowałem reklamę, aby je promować, a marketing afiliacyjny był postrzegany jako dodatek do prawdziwych projektów. Zrozumienie, jak pracować z publicznością i jakie kreatywne podejścia działają, przyszło do mnie, gdy promowałem własne projekty. Później to doświadczenie okazało się bardzo przydatne w marketingu afiliacyjnym.

Jak bardzo pomógł ci ten kurs szkoleniowy, który kupiłeś w 2015 roku za 50 dolarów?

Niewiele pomógł. Nie było w nim prawie żadnych przydatnych informacji, tylko ogólne pojęcia i terminy. W tamtym czasie dostępnych było bardzo niewiele informacji na temat marketingu afiliacyjnego. Teraz jest mnóstwo informacji dostępnych za darmo. W dzisiejszych czasach nie widzę sensu w kupowaniu jakichkolwiek kursów, ponieważ wiele informacji jest dostępnych za darmo.Przejście od ofert produktowych do iGamingu

Prelegent wspomniał, że jest osobą, która lubi hazard. Chętnie obstawia wydarzenia sportowe, ponieważ jest zaangażowany w sport i rozumie go. Fakt ten stał się kluczowym czynnikiem w jego decyzji o wejściu w niszę iGaming.

W drugiej połowie 2010 roku firmy bukmacherskie zaczęły aktywnie promować się na rynku. Sasha był tym zainteresowany, ponieważ miał pojęcie o potencjalnym profilu gracza i wiedział, jak przyciągnąć ich jako potencjalnych klientów. W 2017 roku Sasha postanowił przetestować zakłady bukmacherskie. Początkowo przyciągał ruch na zasadzie RevShare. Później wypróbował różne modele płatności, ale jego zespół do dziś pracuje z RevShare.

Czy miałeś jakieś punkty zwrotne w swojej karierze marketingowca afiliacyjnego, kiedy chciałeś na przykład zrezygnować i przejść do biznesu offline?

Tak, miałem wiele takich momentów na początku mojej kariery jako marketingowiec afiliacyjny, ponieważ początkowo nie uważałem tej branży za główną. Projekty offline zajmowały większość mojego czasu, a marketing afiliacyjny był postrzegany jako hobby, z którego mogłem łatwo zrezygnować. Na początku postrzegałem marketing afiliacyjny jako okazję do doskonalenia moich umiejętności sprzedażowych.

Dlaczego marketing afiliacyjny stał się Twoim głównym zajęciem?

Często zadawałem sobie pytanie, co chcę robić. Podobała mi się cała scena marketingu afiliacyjnego, więc odpowiedź była oczywista. Z czasem całkowicie przestawiłem się na marketing afiliacyjny.

Gdybyś nie zajmował się marketingiem afiliacyjnym, co innego byś robił?

Na dzień dzisiejszy rozumiem, że zdecydowanie byłoby to coś w przestrzeni online. Prawdopodobnie coś związanego z IT, być może tworzenie aplikacji mobilnych lub produktów.

Dlaczego nie robisz tego równolegle z marketingiem afiliacyjnym?

Być może zrobię to w przyszłości. W tej chwili nie chcę odwracać uwagi; koncentruję się na tym, co przynosi zyski.

O zespole Marsa

Sasha sam nauczył się podstaw marketingu afiliacyjnego. Dowiedział się, jak generować ruch i osiągać stałe zyski. Jednak aby skalować biznes, potrzebował zespołu.

W 2020 roku na jednym ze spotkań poznał swojego przyszłego partnera biznesowego, Victora. Znali się już przed tym spotkaniem. Po rozmowie postanowili stworzyć zespół, aby wzajemnie wykorzystać swoje umiejętności w celu zwiększenia rentowności w marketingu afiliacyjnym.

Partnerzy wynajęli biuro, zatrudnili ludzi i rozpoczęli współpracę. Tak narodził się ich zespół marketingu afiliacyjnego, Marsa Team.

Czy miałeś jakiś okres dostosowawczy z Victorem, czy od razu wszystko poszło gładko?

Nie było żadnych okresów dostosowawczych. Od samego początku czuliśmy się komfortowo pracując razem i do dziś rozwiązujemy wszystkie kwestie bez konfliktów. Mamy wspólne cele i podobne spojrzenie na życie, więc nie ma problemów z komunikacją.

Co jest dla Ciebie ważniejsze u pracowników – umiejętności miękkie czy twarde?

Uważam, że w naszej branży pracownik powinien posiadać pewne twarde umiejętności. Powinien przynajmniej wiedzieć, jak działają procesy i biegle posługiwać się komputerem. Oprócz tego osoba powinna mieć analityczny sposób myślenia.

Jakie umiejętności powinien posiadać właściciel, aby stworzyć odnoszący sukcesy zespół?

Przede wszystkim powinien być zdecydowany i skłonny do podejmowania ryzyka. Istnieje wiele innych umiejętności wymaganych do zarządzania zespołem, ale nieustraszoność i chęć podejmowania ryzyka są fundamentalne.

Co może sprawić, że definitywnie rozstaniesz się z członkiem zespołu?

Nie znoszę zdrady i kradzieży. W takich przypadkach natychmiast rozstajemy się z daną osobą. Ogólnie rzecz biorąc, staramy się wpajać ludziom, że nasz zespół jest jak jedna wielka rodzina.

Z jakiego rodzaju ruchem pracuje Twój zespół?

Nasze dwa główne źródła to Google i Facebook. Testujemy również inne opcje, ale konsekwentnie generujemy ruch z tych dwóch źródeł.

Jakimi kryteriami kierujesz się przy wyborze sieci afiliacyjnej, z którą współpracujesz?

Przede wszystkim ważne jest dla nas, aby współpraca z nimi była łatwa. W tym celu wymagamy, aby sieci CPA posiadały:

  • Niezawodność
  • Systematyczne działanie
  • Szybkie i odpowiednie wsparcie
  • Szybkie płatności

Ponadto cenimy sieci afiliacyjne, które działają na zasadach win-win. Oznacza to, że menedżerowie zawsze znajdują kompromis między reklamodawcami a webmasterami w odniesieniu do jakości ruchu.

Czy współpracujecie tylko z bezpośrednimi reklamodawcami za pośrednictwem sieci afiliacyjnych?

Nie. Możemy również współpracować z resellerami, jeśli nie ma bezpośredniego reklamodawcy. Nie widzę w tym nic złego. Dla mnie liczy się jakość usług świadczonych przez sieć afiliacyjną. To, czy jest to bezpośredni reklamodawca, czy nie, nie jest główną kwestią. Na przykład, jeśli poprosimy ich o skonfigurowanie dla nas oferty, chcemy, aby zostało to zrobione tego samego dnia, a nie po trzech dniach, kiedy nie będzie to już istotne.

O Rodzinie i Pracy

Sasha, jesteś ojcem dwójki dzieci. Jak udaje Ci się pogodzić pracę z życiem rodzinnym?

Rodzina jest ważną częścią mojego życia. Dlatego staram się poświęcać cały swój wolny czas po pracy i w weekendy mojej żonie i dzieciom. To najbliższe mi osoby, które są ze mną w każdej sytuacji. Bycie marketingowcem afiliacyjnym wiąże się z pracą 24/7.

Jak często zdarzają Ci się sytuacje, w których dochodzi do konfliktów lub nieporozumień w Twojej rodzinie z powodu Twojej pracy?

Nasze relacje rodzinne opierają się na zrozumieniu i dialogu. Uzgodniliśmy, że moja żona i dzieci nie rozpraszają mnie, gdy jestem zajęty. Wiedzą, że poświęcę im swój czas, gdy tylko będę go miał.

Opowiedz nam o swoim podejściu do sportu.

Regularnie pływam na basenie i ćwiczę na siłowni.

Jak wygląda Twój idealny dzień wolny?

W pierwszej połowie dnia muszą być jakieś zajęcia. Na przykład wakeboarding lub snowboarding i inne podobne rozrywki.

Uwielbiam też wyjeżdżać z rodziną na łono natury w weekendy. Pomaga mi to naładować się energią, dzięki czemu mogę wrócić do biura i pracować z nowym zapałem.

Czy są jakieś aspekty Twojego obecnego życia, które chciałbyś zmienić?

Ogólnie jestem zadowolony ze wszystkiego. Mam jasną codzienną rutynę, której się trzymam. Zaraz po przebudzeniu ćwiczę, co ładuje mnie na cały dzień. Jeśli są jakieś drobne niuanse, dostosowuję je do mojego stylu życia.

Jak radzisz sobie z wypaleniem zawodowym?

Nie doświadczam wypalenia, więc tak naprawdę z nim nie walczę. Czasami zdarzają się negatywne momenty, które wytrącają mnie z równowagi, ale staram się szybko sobie z nimi radzić i ogólnie rzecz biorąc, zawsze jestem zaradny.

Jak udaje ci się zachować ciągłą zaradność?

Angażuję się w działania, które sprawiają mi przyjemność. Mam cele, ambicje i wiele planów i pracuję bez przerwy, aby je osiągnąć. Po prostu nie ma czasu na wypalenie.

Czy kiedykolwiek rozważałeś przeprowadzkę, aby mieszkać i pracować w innym kraju, takim jak Bali, Tajlandia lub Dubaj?

Miałem takie myśli. Gdziekolwiek jestem, zawsze zadaję sobie pytanie, czy chciałbym tam mieszkać. Na przykład, w ciepłych krajach dużo odpoczywam, co wpływa na moją produktywność. Jeśli kiedykolwiek znajdę miasto, które mnie zainspiruje i będzie wygodne dla mnie i mojej rodziny, przeprowadzę się tam.

Końcowa Rada

Podsumowując, Sasha doradził członkom społeczności marketingu afiliacyjnego.

"Nigdy się nie zatrzymuj. Jeśli wybrałeś swoją ścieżkę, podążaj nią dalej, niezależnie od tego, czy w danym momencie jest ona trudna czy łatwa. To, czy osiągniesz rezultat, zależy od tego, jak szczere jest twoje pragnienie jego osiągnięcia. Jeśli jest naprawdę twoje, na pewno odniesiesz sukces".

Co sądzisz o artykule