22 lutego 2023 0 243

"Zbudowaliśmy Nasz Dział Zakupu Mediów w Taki Sposób, że Nigdy Nie Tracimy Pieniędzy" — Wywiad z Liderem Zespołu Zakupu Mediów Zavod

Sieć afiliacyjna M1 zamieściła niedawno na swoim kanale YouTube film zawierający wywiad z Sergeyem, liderem zespołu ds. zakupu mediów Zavod. Sergey dostarczył cennych informacji na temat swojej pracy, w tym jak zbudował swój zespół, jak działa, jego własna podróż od kupca medialnego do lidera zespołu, porady na temat tego, jak wejść i awansować w zespole kupującym media, najbardziej udane obszary, na których skupia się zespół i wynagrodzenie członków zespołu.

Wszystkie kluczowe informacje z wywiadu są podsumowane w tym artykule.

Wejście w Zakupy Mediów

Sergey mówi, że zapoznał się z marketingiem internetowym i zakupem mediów podczas studiów. Jeden z jego przyjaciół zajmował się dropshippingiem towarów z Chin i poprosił Sergeya o pomoc w promocji biznesu w Internecie.

Sergey i jego przyjaciel zaczęli próbować promować chińskie towary na różnych platformach, testując różne techniki. Ich biznes był skierowany głównie do klientów rosyjskich, a sukces zobaczyli po wypróbowaniu sieci ruchu MyTarget, która ma mnóstwo ruchu z Rosji.

Sergey pracował ze źródłem ruchu MyTarget przez trzy lata podczas studiów i zrozumiał sieć reklamową tak dobrze, że nawet napisał o niej swoją pracę dyplomową.

Po ukończeniu studiów i jednoczesnym zdobyciu doświadczenia w promowaniu ofert produktowych, Sergey postanowił spróbować swoich sił w innych pionach. Umieścił swoje CV na HeadHunter, a kilka tygodni później otrzymał zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną od zespołu Zavod.

Wywiad

Poniżej znajduje się rozmowa pomiędzy Tatyaną, prowadzącą rozmowę w M1, a Sergeyem opublikowana w trybie pytanie-odpowiedź.

Jakie miejsca polecasz początkującym, aby udali się w celu znalezienia pracy w agencji marketingowej lub zespole zajmującym się zakupem mediów?

Pomimo tego, że sam trafiłem do zespołu Zavod przez HeadHunter, nie mogę go polecić kandydatom. Zespoły są dziś sceptycznie nastawione do tego serwisu, ponieważ poziom kandydatów na stanowiska związane z zakupem mediów w nim jest raczej słaby.

Radziłbym zwrócić uwagę na fora niszowe, kanały Telegrama i sekcje z ofertami pracy domów mediowych, które działają w przestrzeni marketingu internetowego.

Ponadto, networking bardzo pomaga w znalezieniu pracy. Można się łączyć w sieci na konferencjach i spotkaniach.

Powiedziałeś, że od razu dostałeś się na stanowisko kupca mediów średniego szczebla. Powiedz nam, jak wyglądał proces selekcji do zespołu Zavod?

Selekcja odbywała się w trzech etapach:

  1. Najpierw rozmawiałem z kierowniczką działu HR. Opowiedziała mi o zespole i wymaganiach wobec kandydata na stanowisko kupca mediów. Ja opowiedziałem jej o sobie — swoich umiejętnościach i doświadczeniu. W procesie komunikacji zdałem sobie sprawę, że lubimy się zawodowo i czułem, że przeszedłem ten etap.
  2. Kolejnym krokiem była rozmowa z liderem zespołu. Zadał mi tyle pytań, gdy dowiedział się, że współpracuję z MyTarget od dłuższego czasu, ponieważ on również kiedyś z nim współpracował.
  3. Ostatnim krokiem było wykonanie zadania testowego. Należało ustawić link dla trackerów i zrobić kreacje dla dwóch ofert.

Z powodzeniem wykonałem zadanie testowe i od razu zostałem przyjęty na stanowisko kupca mediów średniego szczebla. Choć z reguły każdy nowy zaczyna od szczebla juniorskiego.

 Jakiej rady udzieliłbyś tym, którzy chcą zdobyć pracę związaną z zakupem mediów w dzisiejszych czasach?

Przede wszystkim trzeba mieć chęci. Ponadto, osoba poszukująca pracy powinna mieć przynajmniej jakieś doświadczenie w tej przestrzeni. Jeśli dana osoba nigdy nie zajmowała się zakupem mediów, to przed złożeniem CV trzeba przynajmniej przestudiować część teoretyczną.

 Jakie były twoje obowiązki jako kupca mediów średniego szczebla?

Kiedy dołączyłem do zespołu, od razu zacząłem promować towary fizyczne — reklamowałem je za pośrednictwem Facebooka. Oferty produktowe były mi znane, a ja wiedziałem jak dobrze pracować z Facebookiem. Razem z moim przyjacielem próbowaliśmy tego źródła ruchu, gdy pracowaliśmy w duecie, ale nie rozwinęliśmy się w nim zbytnio, bo nie było pieniędzy na skalowanie. Od razu więc zaangażowałem się w tworzenie i uruchamianie kampanii reklamowych na Facebooku.

Jak udało Ci się zostać liderem zespołu? Jak długo to trwało?

W pewnym momencie my, kupcy mediów poczuliśmy się trochę stłoczeni z pracą. W tamtym czasie było nas 20 i każdy pracował na własną rękę — nikt nie dzielił się kampaniami, bo obawiał się, że kolega wyciśnie ci z oferty. Przychodziło do nas bardzo mało nowych ofert, a właściciele ofert długo zwlekali z wprowadzeniem nowych GEO.

Nikita, który był wtedy liderem zespołu, zasugerował, żeby spróbować nowych verticali. Dwie osoby się zgodziły: Cyril i ja. Razem zaczęliśmy testować inne nisze i szukać w nich dochodowych ofert. Następnie dołączyła do nas kolejna osoba z zespołu ogólnego.

Stopniowo zaczęliśmy stawać się coraz lepsi, więc Nikita zaczął dodawać kolejne osoby do naszego małego zespołu. W końcu utworzyliśmy pełnoprawny, oddzielny zespół w ramach zespołu Zavod.

Na początku Cyril został liderem nowego zespołu, ale później znalazł dla siebie nową pracę, a ja zająłem jego miejsce. Od momentu, kiedy dołączyłem do zespołu do momentu, kiedy zostałem mianowany liderem zespołu, minęło około półtora roku.

Jakie miałeś obowiązki, gdy zostałeś liderem zespołu?

Obowiązki, faktycznie, wzrosły z zemsty. Na moim nowym stanowisku mam następujące role:

  • Wprowadzam ustawienia dla różnych kampanii i integracji lejkowych — tych, których kupca mediów nie może lub nie ma czasu zrobić.
  • Negocjuję z szefami sieci afiliacyjnych o nowe warunki dla zespołu — stawki, otwieranie nowych ofert i tak dalej.
  • Robię inne administracyjne rzeczy.

Czy bierzesz udział w rekrutacji nowych kupców? Jeśli tak, na co zwracasz uwagę podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

Obecnie jestem w trakcie rekrutacji zarówno juniorów, jak i kandydatów średniego szczebla. Priorytetowo wybieramy juniorów w oparciu o ich umiejętności miękkie i zrozumienie marketingu internetowego.

Znalezienie odpowiednich kandydatów średniego szczebla jest jednak trudniejsze, ponieważ często pracują oni już w zespołach lub wolą pracować niezależnie nad własnymi projektami jako solowi partnerzy.

Jakiej osoby nigdy nie przyjąłbyś do swojego zespołu?

Bardzo nie lubię, gdy osoby fabrykują informacje podczas rozmów kwalifikacyjnych lub wymyślają fałszywe odpowiedzi. To zrozumiałe, że ktoś może nie znać odpowiedzi na jakieś pytanie, ale kłamanie w celu zaimponowania pracodawcy jest dla mnie nie do przyjęcia. Takie zachowanie wywołuje negatywne emocje i zmniejsza szanse na to, że wprowadzę tę osobę do swojego zespołu.

Na przykład, jeśli kandydat stwierdza, że zarabia 10 000 dolarów miesięcznie, a następnie twierdzi, że ROI wynosi 80 - 100%, staje się jasne, że musiał wydać taką samą kwotę, aby osiągnąć ten zysk. Ale kiedy pytamy o wydatki na reklamę, stwierdzają, że to tylko 1 000 dolarów dziennie, co nie dodaje się do 10 000 dolarów zysku, który początkowo stwierdził. Musiał wydać 30 000 dolarów, a nie 10 000 dolarów. Ta rozbieżność ujawnia, że osoba jest nieuczciwa.

Ile zarabia media buyer w waszym zespole?

Juniorzy mają część wynagrodzenia w wysokości 650 dolarów, plus bonus, który jest ustalany przez lidera zespołu, czyli mnie. Bonus, z reguły, wynosi od 165 do 245 dolarów miesięcznie.

Kiedy junior wykazuje się dobrymi wskaźnikami zysku i znajomością części technicznej, wtedy przenosimy go na środkowe stanowisko. Z reguły zajmuje to 3-4 miesiące.

Nasz środkowy również ma pensję, która jest jeszcze mniejsza niż junior — 500 dolarów. Ale oprócz tego ma jeszcze procent od zysku ze swoich kampanii:

  • Jeśli zysk jest do 10 000 dolarów miesięcznie, to stawka bonusowa wynosi 15%.
  • Jeśli zysk jest powyżej 10 000 dolarów, to za każde 2 000 dolarów dodawany jest 1%.

Ile osób pracuje w zespole Zavod?

Teraz w zespole jest 29 osób, które są podzielone na 5 mikro-zespołów, takich jak mój. Każdy zespół ma lidera zespołu, a ogólnie jest lider — Nikita.

Czy sami produkujecie konta reklamowe?

Wcześniej stosowaliśmy farmowanie, ale zobaczyliśmy, że szybciej i bardziej opłacalnie jest kupować konta.

Przeczytałem gdzieś, że pozycjonujecie się jako zespół, który nigdy nie stracił pieniędzy. Czy to prawda?

Tak, to prawda. Mamy dość duży i profesjonalny zespół. Zbudowaliśmy nasze procesy w taki sposób, że jeśli któryś z kupujących zsunie się na czerwoną stronę, to zostanie on zrekompensowany zyskiem innych kolegów. W ten sposób zespół jest stale w zysku.

Zawsze mamy dużo ofert i mamy cały miesiąc, aby zorientować się, które z nich dobrze się sprawdzają, a następnie kontynuujemy je i pozbywamy się tych nierentownych.

Czy Nutra to twoja najlepsza nisza?

Być może tak. Dla mnie to jest zainteresowanie sportowe — ciągłe szukanie podejść w kreacjach i opisach, żeby oferta była zrozumiała dla użytkownika, a jednocześnie Facebook jej nie zbanował. Czyli jakoś zamazać zdjęcia, zmienić litery na emotikony czy symbole i wymyślać różne sztuczki, żeby przejść moderację kampanii reklamowej. W ten sam sposób eksperymentujemy z podejściami w pre-landach.

Jakie podejścia są najbardziej popularne w Waszych kreacjach i stronach docelowych?

Jak pokazuje nasza praktyka, lepiej wchodzą przypadki, w których ktoś kupił jakiś produkt, spróbował go i to mu pomogło.

Podejście "before and after" jest nadal najlepsze, mimo że jest zakazane na Facebooku. Uruchamiamy wiele kampanii jednocześnie, więc jakoś udaje nam się przemycić te kreacje "before and after" i kilka zostaje zatwierdzonych w miksie.

Jakie są Twoje ulubione GEO dla ofert Nutry?

Najbardziej lubię hiszpańskojęzyczne GEO, ponieważ kampanie bardzo łatwo się skalują. Jeśli masz jakieś GEO zaczepione np. w Peru, to możesz dostosować kampanię do prowadzenia w Chile, Meksyku i innych podobnych krajach. Dlatego w LATAM i krajach hiszpańskojęzycznych jest tak duża konkurencja w niemal każdej niszy.

Nie lubię krajów arabskich, ponieważ bardzo trudno jest w nich uzyskać wysokiej jakości tłumaczenie z jednego kraju na drugi. Na przykład, jeśli masz kampanię dla Arabii Saudyjskiej, to nie możesz po prostu uruchomić jej w Maroku. Wszystkie te kraje arabskie mają różne dialekty, dlatego możesz zepsuć tłumaczenie, jeśli nie jesteś ostrożny.

Podsumowanie

Pod koniec wywiadu Tatyana zadała Sergeyowi pytanie o to, gdzie zamieszczane są ogłoszenia o wolnych stanowiskach pracy w zespole Zavod.

Sergey odpowiedział, że zespół wykorzystuje wszystkie platformy mediów społecznościowych, a także korzysta z HeadHunter do poszukiwania kandydatów. Dodatkowo wspomniał, że większość osób, które ostatecznie zostają zatrudnione przez zespół, pochodzi z firm zajmujących się marketingiem internetowym.

Co sądzisz o artykule