Jestem w marketingu afiliacyjnym od 9 lat, nie jestem nowicjuszem, pracuję ze sprawdzonymi programami partnerskimi od wielu lat i już nawiązałem z nimi dobre relacje afiliacyjne. Postanowiłem poszerzyć swoją pulę programów partnerskich i natknąłem się na Money4Leads. Zmieniłem strumienie, dostałem tropy i zacząłem skalować. Rozmawiałem ze wsparciem, wszystko było w porządku.

Kiedy zyskałem przyzwoitą kwotę na moim saldzie, około 100 tysięcy rubli, w końcu zatrzymałem ruch i czekałem na koniec mojego okresu wstrzymania. Po chwili kierownik powiedział mi, że ruch jest naprawdę popieprzony i nie zamierzam dostać żadnych pieniędzy...

Mmm... Poczekaj chwilę, to jest ten sam ruch, który wysyłam teraz do innych programów partnerskich, płacą regularnie bez żadnych skarg na jego jakość i robią to już od wielu lat.

od razu było jasne-wczorajsze dzieci w wieku szkolnym pospiesznie stworzyły swój program partnerski, naprawdę nie wiedzą, jak pracować na rynku e-commerce, najwyraźniej zgubiły się w latach 2014-2016 i nie były w stanie pracować dla zysku w dzisiejszym środowisku, a to w jakiś sposób zrekompensowałoby ich nieprofesjonalne umiejętności - oszukują swoich partnerów i kradną pieniądze. Nie daj się zwieść ich pięknym zdjęciom, to wszystko, co wiedzą, jak przyciągnąć webmasterów, którzy zostaną oszukani na końcu.

Zgłoszenia do kosza przychodzą bardzo często, nie obserwuję czegoś takiego w żadnym innym serwisie partnerskim. Od miesięcy czekają na leady, najwyraźniej starają się, aby wyglądało to tak, jakby nadal pracowali. Obrzydliwa rozmowa i nieumiejętność nawiązania odpowiedniego dialogu z webmasterami, nieumiejętność uznania własnych błędów i niedociągnięć. Zawsze uważają, że to oni mają rację. Wsparcie jest szybkie i nieadekwatne, to bezużyteczne wsparcie. Boją się swoich reklamodawców i boją się ich prosić o leady, o aprobaty, ogólnie o pracę. Ale śmieci po prostu cię zniszczą: