Nie podano jeszcze żadnych informacji o sobie.

Nikt nie mówi, że robisz coś nielegalnego z danymi klientów. W 99% przypadków wycieki są przypadkowe, a nie złośliwe. A w zależności od ilości żądanych dokumentów możesz zrobić z daną osobą wszystko - od uzyskania kredytu w banku po przerejestrowanie nieruchomości. Jednocześnie w przypadku wycieku praktycznie nic Ci nie grozi - postaraj się udowodnić skąd wyciekły dane.

A wszystko dla ochrony stu dolarów tygodniowo, które trafiają do tego samego portfela? Skłania do zastanowienia.

04 listopada 2020, 01:54 0